Menu

środa, 13 lipca 2016

High Highs



Dzisiejsza pogoda jest po prostu przecudowna, tym oto stwierdzeniem was dzisiaj witam. Nie jest ani za gorąco ani za zimno. Plus słońce świeci tak, że coś widzę, a moje oczy nie przeżywają katuszy bez okularów. Krótko mówiąc jest idealnie.





No i w związku z tą idealnością (myślałam, że znowu wymyśliłam sobie nowe słowo, ale nie niczego mi nie podkreślono) pogodową wybrałam się na małe lumpeksowe zakupy. Powiem wam, że ostatnim czasem bardzo często udaje mi się złapać coś fajnego (niech ta szczęśliwa passa trwa dalej, proszę) i na szczęście nie muszę wracać do domu z pustymi rękami.




Tak się ostatnio zastanawiałam nad tym czy zakupy mnie relaksują. Bo to właściwe u mnie wygląda tak, że jak o nich pomyślę to się od razu cieszę. Świadomość tego, że będę miała w szafie coś nowego jest po prostu prześwietna. Gorzej jednak, kiedy mija druga godzina tych moich zakupów, a mi nic nie udało się znaleźć.




Gdy jestem w jakieś galerii nie jest to tak uciążliwe, prawdziwy problem pojawia się dopiero, kiedy chodzę od jednego lumpeksu do drugiego, a tu nic. Nic poza kilkoma kilometrami, które zrobiłam. No dobra może trochę przesadzam, ale po przejściu jakiegoś tam dystansu zmęczona i bez nowych ubrań najczęściej wybieram się coś zjeść, aby zatopić swe smutki w pysznym jedzeniu.




Powiem wam, że jak tak teraz myślę, to zawarłam tu naprawdę świetną odpowiedź na to czy zakupy mnie relaksują. Ahh może następnym razem pójdzie mi lepiej.
Miłego dnia x.
T-shirt - Tally Weijl / Skirt - Secondhand / Hat - Tally Weijl / Shoes - Converse

Share:

          4 komentarze  

4 komentarze:

  1. Śliczne zdjęcia!♥

    http://mary-em.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę, że udaje Ci się kupić jakieś perełki. Ja rzadko znajduję coś dla siebie w lumpeksach.

    W wolnej chwili zapraszam do siebie
    http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy post :) Ja bardzo denerwuje się gdy po paru godzinach chodzenia po sklepach nic nie kupiłam :/
    Świetna stylizacja i śliczne zdjęcia :)

    Byłabym wdzięczna za kliki
    Mój blog, zapraszam :*
    KONKURS ZAPRASZAM

    OdpowiedzUsuń

Recent Posts

Categories

Unordered List

Text Widget

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Author Info

About me

Najbardziej problematyczną rzeczą na świecie jest dla mnie mówienie osobie, więc postaram się napisać tylko kilka najważniejszych rzeczy.
Nazywam się Aneta Wilk i aktualnie mam 16 lat. Mieszkam w małej miejscowości o nazwie Nowy Sącz. Muzyka, książki, moda to właściwie całe moje życie, jednak jeżeli chcesz mnie lepiej poznać wystarczy czytać moje posty. Do każdego z nich przelewam ważną cząstkę siebie.

KONTAKT
bluedaisy@onet.pl

Instagram

Facebook

Categories

Followers

About the Author

About Me!

Labels

featured Slider

Info

Like us

Copyright © BLUE DAISY | Powered by Blogger

Design by Anders Norén | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com