Jak dobrze mieć ferie. Cóż nareszcie jestem szczęściarą,
która może to powiedzieć. W ogóle ferie to dla mnie taki śmieszny czas, tzn.
mam wrażenie, że kiedy wrócę po tych dwóch tygodniach do szkoły, drugie
półrocze przeminie mi tak strasznie szybko (to się pewnie nie zdarzy) i zaraz
będą już wakacje. Dlatego mój dziwny mózg twierdzi, że kiedy są ferie jest już
prawie koniec roku szkolnego (bardzo śmieszna logika biorąc pod uwagę, że na
zewnątrz wciąż jest śnieg). Myślę, że na tym warto zakończyć tego posta z racji
tego, że próbując napisać ciąg dalszy, wyszły mi cztery zdania o pogodzie, a
jestem pewna, że o tym nikomu nie chciałoby się czytać.
Miłego dnia i do zobaczenia wkrótce!
T-shirt -
H&M / Jacket - Secondhand / Jeans - Sinsay / Shoes - Bershka
Łech a mnie ferie już obowiązują :( Życzę Ci mile spędzonego czasu!
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Ferie już za mną, mam nadzieje że dość dobrze Ci minęły, bardzo fajnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : szereemeta.blogspot. com